sobota, 13 września 2014

Już siadamy


Ania zaczęła sama siedzieć, to znaczy sama się nie podciąga do siedzenia, tylko jak ją posadzę, utrzymuje tę pozycję przez kilka minut.Na początku siedziała przez moment i chwiała się na boki i traciła równowagę a teraz, podpiera się rączką, kiedy traci stabilność.Taki mały postęp. Była u nas rehabilitantka, i pokazała, jakie ćwiczenia robić z Anią. Rozkładać matę na podłodze i turlać dziecko w przód i tył. Ciągle się przekręca na brzuch, ale nie potrafi wrócić do pozycji na plecki i tak samo nie potrafi sama usiąść. Pobudzać ją do raczkowania. Oby się udało nam wkrótce raczkować, bo to pierwszy milowy krok do chodzenia. W styczniu okulista, wkrótce echo serca, neurolog..i tak w kółko. Ale to wszystko nieważne, bo jest ze mną każdego dnia.
 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Łączna liczba wyświetleń