sobota, 31 sierpnia 2013

Odliczanie trwa

Już tyle czasu minęło, i tak mało już go zostało. Zaledwie 97 dni. Odliczam teraz dni, a nie miesiące. Czuję, jak mała mnie kopie coraz intensywniej. Krzywa cukrowa zrobiona i wyniki w normie, prócz anemii, która zawsze mi się pojawiała się  w ciąży. Nie mogę spać na brzuchu a to moja ulubiona pozycja do spania. Spać tylko mogę na prawym lub lewym boku, na plecach. A moje samopoczucie? Chyba dobre, odczuwam tylko dyskomfort przy chodzeniu, wstawaniu i przewracaniu się na drugi bok w nocy. Jakbym była już po porodzie, tak mnie boli krocze.
Ciekawe, kiedy następne usg?Chciałabym jeszcze raz zobaczyć moją kruszynkę. Ile urosła, ile waży?26 tydz...zaraz zacznę 3 trymestr.

wtorek, 13 sierpnia 2013

Nawał badań

Zlecono mi mnóstwo badań do wykonania i w sumie cały tydzień poświęciłam na bieganinie po gabinetach lekarskich, był kardiolog, rodzinny i ginekolog.A to białko w moczu, a to podwyższone tętno,..takie tam.. w sumie mam się nie martwić, bo wyniki są co prawda poniżej normy, ale nie aż tak. Byłam na usg połówkowym w 4 d, malutka nie chciała się odwrócić, by zobaczyć jej buźkę, ale w w końcu się udało ją troszkę podejrzeć, niestety z niewiadomych przyczyn nie udało mi się umieścić zdjęć z usg, serwer nie chce ich po prostu przyjąć.Wybrałam imię i będzie to na pewno Ania.
Mam bardzo mało rzeczy przygotowanych dla mojej kruszynki. W sumie tylko kilka ciuszków nowych śpioszków i drobne kosmetyki, ani pieluszek, wanienki łóżeczka czy wózka...daleko w polu jestem...

Łączna liczba wyświetleń