czwartek, 21 sierpnia 2014

Jesteśmy już po szpitalu

I już po szpitalu. Ania była przerażona i przestraszona szpitalem, ale po badaniach okazało się, że jednak Ania ma refluks. Na badaniu rtg widać było, jak kontrast cofa się z powrotem do przełyku. Wypisałam się na żądanie..po co leżeć tam trzy doby, jak miała mieć tylko te badanie? Jeszcze coś by mi załapała w szpitalu, a po co mi to. Leżeliśmy dobę, następnego dnia wyszliśmy. Nie ma to jak w domku.

poniedziałek, 4 sierpnia 2014

rozwój Ani

Zaczęłam się interesować rozwojem Ani, jak ma się on do jej wieku. skończyła bowiem osiem miesięcy i z tego co wyczytałam, powinna sama siedzieć bez podparcia, sama trzymać butelkę, raczkować, zaczyna wymawiać sylaby ma ma, ta ta papa... Ale niestety nic z tych rzeczy. Ania zatrzymała się w rozwoju na piątym miesiącu i ani rusz do przodu co mnie mocno martwi. Synek mojej znajomej już sam potrafi stać w swoim łóżeczku, raczkować idealnie wg książek,może mam się nie martwić, że każde dziecko rozwija się swoim tempem..ale nie aż tyle miesięcy do tyłu. Raz tylko jedyny trzymała sobie butelkę co uwieczniłam na zdjęciu i do dziś nie chce tego sama robić. Kiedy chcę to wymusić na niej, córka nie wie o co mi chodzi..
Przeszła ostatnio okropną wysypkę potówki, leczenie antybiotykiem i maścią z antybiotykiem.Bardzo się męczyła przez te upały co nas ostatnio nawiedzają
.

Łączna liczba wyświetleń