poniedziałek, 8 lipca 2013

Kocham moją kruszynkę

Nie mogłam się powstrzymać i kupiłam pierwsze różowe śpioszki dla mojej małej królewny. Już wybrałam imię Anna. Dobry wynik amnio pozwolił mi się cieszyć ciążą. Ruchy dziecka czuję już znaczniej wyraźniej choć nie czuje mocnych kopniaczków.  Brzuszek jest już widoczny i nie da się ukryć mojego stanu:) Nie mogę się doczekać małej księżniczki.

A tak  pewnie wygląda moja dzidzia: w 18 tyg:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Łączna liczba wyświetleń